W miniony wieczór mieszkańcy gminy Kleczew oraz służby ratunkowe stanęły przed wyzwaniem. Burza, która przeszła nad regionem, pozostawiła za sobą szereg zniszczeń, a naprawa i odbudowa wymagała wspólnych wysiłków.
Skutki nawałnicy
Burmistrz Kleczewa, Mariusz Musiałowski, podkreślił w swoim komunikacie, że skutki nawałnicy były dotkliwe dla społeczności lokalnej. Połamane drzewa i zerwane dachy to tylko część strat, jakie ponieśli mieszkańcy.
Wspólne działania ratunkowe
W akcji naprawczej zaangażowane zostały praktycznie wszystkie jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych (OSP) z terenu gminy, w tym z Budzisławia Kościelnego, Kleczewa, Jabłonki, Sławoszewka i Złotkowa. Dodatkowe wsparcie zapewniła Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Kleczewie, udostępniając podnośnik koszowy, który umożliwił strażakom usuwanie powalonych drzew.
Wsparcie społeczności lokalnej
Warto również wspomnieć o zaangażowaniu osób prywatnych, które również włączyły się do akcji ratunkowej. Jednym z przykładów jest mieszkaniec, który udostępnił swoją koparko-ładowarkę, wspomagając działania strażaków.
Podziękowania i życzenia
Burmistrz wyraził wdzięczność wszystkim służbom za ich poświęcenie i gotowość do pomocy. Jednocześnie życzył szybkiego powrotu do zdrowia ratownikowi, który doznał kontuzji podczas akcji.
Solidarność lokalnej społeczności
Należy podkreślić, że żaden mieszkaniec potrzebujący pomocy nie został pozostawiony samemu sobie – to wspólne zaangażowanie i solidarność lokalnej społeczności pozwoliły przetrwać trudne chwile po nawałnicy.